Archiwum 16 listopada 2003


lis 16 2003 Wielki bubel...
Komentarze: 4

"A mialo być tak pięknie..."

Wielka tajemnica, to impreza z okazji urodzin Jaśka. Chlopaka zaskoczyliśmy na maxa. Duże ździwko z jego strony i bulowata impreza. Kurwa myśalem że będzie lepiej.... a tu miecz dlugi. Musze z nim o tym pogadać... Zjaraliśmy się ostro, wypiliśmy troche % i zamulka. mOrLiN z Aderem poszli w kime. Ja siedzialem jak pojebany sam z jakimiś suczkami, a solenizant przy kompie ( z 2 godz.) pykal w pasjansa. VeRciK ze swoją Madzią w pokoju obok... jednym slowem KOZAK impreza. Ta biba miala być dużo lepsza od tej u metO. Co tu dużo pisać... jeden WIELKI HUJ!! O 23.30 poszliśmy( ja, AvEr, madE , mOrLiN i metO) do jego babki. Pani Romka jest na wakacjach i byla wolna chata:) Zrobiliśmy Romci syf na chacie:) Ludzie nigdy tak sie nie zjaralem. Rzeźnik total. Mialem jakieś chore wkrętki. Minely ok. 2 godz. i zalpalem zwalka. Spalem sobie normalnie, legalnie w dużym pokoju, a tym czasem ta pipka targala laske mojemu bratu:):):) Co będzie dalej sie zobaczy...eLo!!!

mork : :